niedziela, 2 czerwca 2013

Wstążki w kropeczki- śliczne gumeczki ;)

Jakie u Was nastroje po wczorajszym święcie? Niestety u nas pogoda nie dopisała, do tego obie z Zu dalej smarkamy na potęgę, także Dzień Dziecka spędziłyśmy w domu. Obejrzałyśmy "Barbie i magiczne baletki" (tak, wiem, jest szał ;) no i przez większość dnia grałyśmy z Młodą w karty. Nie wiem co mnie podkusiło żeby jej sprezentować karty (oczywiście z Monster High, bo jakże by inaczej) do gry w Piotrusia- istne przekleństwo ;) Nie dość, że mnie cały czas zamęczała i byłam zmuszona z nią grać raz za razem, to jeszcze mnie bezczelnie  ograła! I to nie byle jak, bo na te kilkadziesiąt rozegranych gier udało mi się z nią wygrać jeden jedyny raz ;) Jak ona to robi nie mam zielonego pojęcia. Podejrzewałam, że to jak w kasynach- szczęście początkującego, ale gdzie tam! Dzisiaj powtórka z rozrywki, na szczęście skończyło się póki co tylko na kilkunastu rozgrywkach (oczywiście nie wygrałam ani jednej) ;)

Dzisiaj pogoda jeszcze gorsza, więc trzeba ten dzień jakoś sensownie spożytkować. Jak już wspominałam swego czasu- Zu notorycznie gubi gumki do włosów. Nasze zapasy już się wyczerpały, więc dzisiaj wstążeczki poszły w ruch! ;)



Ubóstwiam te wstążeczki w kropeczki i obowiązkowo muszę powiększyć swój zbiór o kolejne ;)


Są i gumki, a przynajmniej ich część, bo w trakcie znalazłam jeszcze kilka zapomnianych sztuk :)


No i stosik gumeczek gotowych do użycia :) Oczywiście Zu asystowała jak zawsze i sama dobierała kolory :)















Jak myślicie, na jak długo wystarczy jej gumeczek? Sama jestem ciekawa jak szybko zaginą w akcji ;)



Gdyby komuś umknęło to cały czas czekam na 2 osoby w zabawie "Podaj dalej" :)





11 komentarzy:

  1. macie dziewczyny pomysły:) kolorowe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba sobie radzić ;) A przy takiej pogodzie im bardziej kolorowo tym lepiej! :)

      Usuń
  2. Fantastyczne gumki. I te kropeczki cudowne, fajna inicjatywa :) Uuu szkoda, że chora, ale z tego co piszesz chyba Wam (a przynajmniej Zu) sie nie nudziło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za miłe słowa :) Jak Dziecię chore to i atrakcje trzeba zapewnić ;)

      Usuń
  3. Głos oddałam już wczoraj :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastycznie Ci wyszły te gumeczki :)
    Ja też planuje wypad do pasmanterii i zrobić sobie samemu gumki do włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu swoim i Zu :)
      Oj tak, najgorzej to w końcu wybrać się po zaopatrzenie ;) Ale za to można sobie sprawić wówczas takie gumki jakie tylko się zamarzą :)

      Usuń
  5. świetny pomysł z tymi gumkami :) sama je często gubię a co dopiero dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból, jednak w porównaniu z Zu moje gubienie się chowa ;)

      Usuń
  6. Te pastelowe różowo fioletowe sama bym chętnie nosiła. Urocze !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę :) Ja jednak pozostanę przy zwykłych gumkach, a te kokardkowe zostawię Zu ;)

      Usuń