Akcja Maliny- kolorowe lato na paznokciach powoli zbliża się ku końcowi... Trochę szkoda, bo bardzo przypadła mi do gustu. No ale w końcu co poniektórzy odetchną z ulgą, bo skończy się moje nagabywanie o dopuszczenie do komputera ;) Tak, tak, mój laptop w dalszym ciągu niesprawny :( Niestety naprawa to w tej chwili wydatek nie na moją kieszeń, a Gucio zapracowany nie ma kiedy przy nim przysiąść... I tym sposobem coraz bardziej tracę kontakt ze światem internetowym...
Tym razem na moich pazurkach gości niebieski- i to nie byle jaki! Niebieski, który od razu przywołuje wspomnienie z dzieciństwa- włażenie cichaczem w zboże, aby nazrywać bukiecik chabrów ;) Też tak robiłyście? :)
Lakier, któremu zawdzięczam ten prawdziwie letni kolorek to Virtual z serii FASHIONmania. Po wszelkie szczegóły go dotyczące zapraszam tutaj, bo wydaje mi się, że nie ma sensu powielać cały czas tych samych informacji ;)
Kolor nieoznakowany, jednak jestem niemalże w 100% pewna, że jest to odcień 182- royal blue.
Szeroki wygodny pędzelek w połączeniu z błyskawicznym schnięciem pozwala na ekspresowe pomalowanie paznokci nawet na chwilę przed wyjściem z domu. I tak było tym razem w moim przypadku, więc musicie mi wybaczyć ewentualne niedoróbki, ale śpieszyłam się (cóż począć) ;)
Konsystencja lakieru wprost idealna- świetnie się rozprowadza, nic a nic się nie rozlewa i nie smuży. Szybkość schnięcia ekstremalna- po pomalowaniu paznokci u obu doni natychmiast można nakładać następną warstwę bez żadnych obaw o spartaczenie malowania. Ba! Jakąś minutkę albo dwie po nałożeniu drugiej warstwy nawet można z kibelka skorzystać- paznokcie w stanie nienaruszonym nawet po małym siłowaniu się z paskiem ;)
Do pięknego krycia wystarczą 2 warstwy. Wspominałam już o pięknym połysku? :) Jakby było mało to wspomnę jeszcze o trwałości- 4 dni bez żadnego uszczerbku to nie lada wyczyn biorąc pod uwagę, że nie oszczędzałam paznokci ani trochę ;)
W dalszym ciągu jestem absolutnie zakochana w lakierach z tej serii!
A jakie kolorki dzisiaj królują u Was? :)
Mam nadzieję, że mimo wszystko jeszcze mnie nie skreślacie i czekacie na mój powrót (a raczej na powrót mojego laptopa) ;)
Trzymajcie się ciepło!
Piękny kolor, mam dwa lakiery z tej serii ^^
OdpowiedzUsuńI oczywiście czekamy na Twój powrót :)
Ufff... od razu odetchnęłam z ulgą! :)
UsuńJa mam coś koło 10, ale i tak mi mało ;)
O, super odcień niebieskiego! Trochę przypomina mi mój neonowy z AVONu tylko jak widzę krycie jest normalne a nie po 4 warstwach, więc może też się zakocham?
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj panterrra :D
Pozdrawiam,
Ewa
www.la-garderobe.pl
W rzeczywistości kolor jest trochę bardziej stonowany, a nie wpadający w neon, ale jest cudny :) Z czystym sumieniem mogę Ci go polecić :)
Usuńjaki śliczny kolor! *__*
OdpowiedzUsuńobserwuje :)
Zgadzam się, też go uwielbiam :)
UsuńŚwietny kolorek i blog :)
OdpowiedzUsuń