środa, 26 listopada 2014

Wibo Leather nr4, czyli czerń, biel i złoto ;)



Tym razem Was zaskoczę- pora na świeżutkie zdobienie, dzisiaj zmyte ;) Ostatnio wszystkie mani, które Wam pokazywałam były kolorowe i doszłam do wniosku, że pora na coś bardziej 'klasycznego'. Dlatego też dzisiaj przed Wami czerń i biel z akcentami złota :)

Oczywiście podczas promocji Rossmannowej i do mnie trafiło kilka nowiuśkich lakierów (chcecie post zakupowy, w którym zobaczylibyście co kupiłam?), między innymi czarny skórzany Wibo. Z tym wykończeniem przypominającym skórę mogłabym się spierać, jednak lakier sam w sobie jest ciekawy i wprost idealny do zdobień, więc musiał być mój :)

piątek, 21 listopada 2014

Poznajcie Paprykensika, czyli tag ALFABET :)



W weekend otrzymałam od Whatki nominację/zaproszenie (jak zwał tak zwał) do tagu alfabet. Tak w telegraficznym skrócie- przy każdej literce z alfabetu mam napisać jakieś słowo, które jest ze mną związane i pozwoli Wam lepiej mnie poznać. Gotowi na sporą dawkę informacji o Paprykensiku? No to zaczynamy! :)

źródło: www.dekornik.pl

niedziela, 16 listopada 2014

Astor nr281 teke sunset i nr293 igligli water w towarzystwie ćwieków i Lovely Snow Dust




Odnalazłam w czeluściach laptopa następne letnie zdobienie, aż strach pomyśleć ile jeszcze takich się tam kryje ;)
Tym razem poszły w ruch lakiery Astor, które udało mi się wygrać w konkursie zorganizowanym na ich fanpage na facebooku. Jeśli uda mi się dokopać do zdjęć z tamtego okresu to niebawem pokażę Wam jakie zdobienia wówczas wykonałam :)
Uprzedzam, że tym razem przed Wami post tasiemiec, z dużą ilością zdjęć, ale nijak nie mogłam dokonać sensownej selekcji ;)

Na początek fotki zrobione przy sztucznym oświetleniu, potem te zrobione w świetle dziennym (ależ będę tęskniła za latem!)

poniedziałek, 10 listopada 2014

Liebster Blog Award po raz kolejny :)



Po raz kolejny otrzymałam nominację do Liebster Blog Award, za którą dziękuję Ani :* Co prawda minęły już dobre 2 miesiące, ale wszak "lepiej późno niż wcale" i mam nadzieję, że Ania nie będzie mi miała tej zwłoki za złe ;)



Nominacja Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób, informujesz ich o tym oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

niedziela, 9 listopada 2014

Zabawy tasiemką i kolorowe trójkąciki :)



Żeby nie było- żyję i w końcu do Was wracam ;) Nie uprzedziłam, że na jakiś czas znikam i za to przepraszam, ale myślę, że nadchodzące wielkimi krokami rozdanie wynagrodzi Wam to choć trochę. Niemniej dziękuję Wam za anielską cierpliwość i wyrozumiałość :* Specjalnie tłumaczyć się nie będę, ale kilka słów wyjaśnienia się Wam należy... Problemy sprzętowe, całkowita reorganizacja dnia codziennego związana z rozpoczęciem szkoły przez Zu i najzwyklejsze lenistwo wygrały w tej nierównej walce. Teraz już jakoś udało się to wszystko z grubsza ogarnąć i mam cichą nadzieję, że tym razem nie wypadnie nic nowego na miarę znanego porzekadła "jak nie urok to sraczka" :P


Pora nadrabiać zaległości, dlatego na pierwszy ogień pójdą posty, do których fotki porobiłam już daaawno, ale nie miałam czasu ani weny sklecić tego w całość. 

Zaczniemy od dzisiejszego wakacyjnego (?!) zdobienia, które chyba niedługo powtórzę, bo już zdążyłam zapomnieć jakie optymistyczne było- w sam raz na jesienno-zimowe dni :)