sobota, 11 maja 2013

Urodzinowa niespodzianka ;)

No to teraz obiecana niespodzianka- i to nie byle jaka, bo urodzinowa ;) 
Doszły mnie słuchy, że niektórzy z Was byli strasznie ciekawi jak w końcu wyglądał tort urodzinowy Zu :) Dlatego tez postanowiłam wrzucić kilka urodzinowych zdjęć- tu specjalne podziękowania dla naszej osobistej Pani Fotograf :* 
Imprezki urodzinowe mieliśmy dwie (dzień po dniu), więc i torty musiały być dwa ;) I w ten sposób powstał jeden piętrowy i drugi standardowy. Ten pierwszy oczywiście musiał być fioletowy i na wyraźne życzenie małej Jubilatki powstał w wersji jagodowej. Drugi z kolei stworzyłam głównie z myślą o dorosłych uczestnikach imprezy numer 2- nasączony wiśniową nalewką i z pijanymi wiśniami w środku ;) 

I oto przed Wami tort z drugiego dnia imprezy.  Zu oczywiście zażyczyła sobie różyczkowy wzór :) (żeby nie było, świeczek jest 5, tylko jedna złośliwie schowała się do zdjęcia) :)



Zdmuchnie czy nie zdmuchnie? ;)



Zu zamiast tortu pałaszowała krówkowe mini serniczki na zimno. Robiąc je miałam raczej mieszane uczucia (jak zawsze przy eksperymentach), jednak wyszły pyszne :)



Jak widać torcik zniknął szybko :) Na szczęście uchował się dla mnie kawałek do kawy na następny dzień ;)



A taki wiosenny bukiecik dostało Dziecię od Dziadziusia :) Prawda, że śliczny? 
P.S. W dolnym prawym rogu macie nawet kawałek tortu jagodowego w przekroju ;)



Piętrowy tort jagodowy niestety został uchwycony tylko na szybkiego zdjęciach z telefonu ;) 
Tu wieczorem przed imprezą, od razu po zrobieniu, jeszcze prze leżakowaniem w lodówce. Co się przy okazji nadenerwowałam to moje, bo okazało się, że tort nie mieścił się do pojemnika i musiałam się trochę nagimnastykować co by umieścić go w lodówce tak, aby wyszedł z tego bez szwanku...

 


A tutaj szybkie zdjęcie przed zapaleniem świeczek i wyniesieniem z kuchni ;)





A Wam jak minęła majówka Kochani? :)


18 komentarzy:

  1. te torty pysznie wyglądają:) widać, że miały powodzenie:) wszystkiego najlepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. tort po prostu cudo :) jeszcze raz 100 lat dla Twojej Księżniczki

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie smakowite te torty! Jagodowego chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ba! Nieskromnie powiem, że smakowały nam o wiele bardziej niż te z cukierni ;) A jagodowy to był totalny eksperyment, który na pewno jeszcze kiedyś powtórzymy :)

      Usuń
  4. mniam aale narobiłaś mi smaku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny tort:) wygląda smakowicie. Wszystkiego najlepszego dla Zu:) Dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) I miło mi powitać nową obserwatorkę :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  6. Sto lat dla solenizantki, a mamie należą się wielkie pochwały :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny tort, serdeczne życzenia dla jubilatki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale śliczny torcik :) ja właśnie szukam inspiracje na moje piątkowe urodziny :)

    Masz ochotę na wzajemną obserwację? :)
    Jeśli tak to zapraszam do siebie,
    Renews xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za obserwację na moim blogu xxx

      Ja również obserwuję na GFC i bloglovin’ :)

      Pozdrawiam serdecznie,
      Renews xxx

      Usuń
    2. Fajny blog to i obserwuję ;) W wolnej chwili porozglądam się tam więcej :)

      Usuń
  9. Dziękuję i zawczasu życzę wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń