wtorek, 18 lutego 2014

Blok czekoladowy

Prawdę mówiąc na pierwszy ogień miał iść przepis na sernikobrownies, ale co się odwlecze to nie uciecze ;)
Od przeszło miesiąca ze wszystkich stron atakował mnie blok czekoladowy, poczynając od facebooka, na opowieściach znajomych kończąc. Jako, że całe wieki go nie robiłam i zdążyłam już zapomnieć jego smak, to nie trzeba było mi dwa razy powtarzać, że najwyższy czas zrobić ten smakołyk samemu :)

Tradycyjnie już, bazowałam na przepisie Dorotki, który trochę zmodyfikowałam :)



Składniki:

  • 100g masła
  • mniej niż 1/2 szklanki cukru (następnym razem dam jeszcze mniej)
  • 2 czubate łyżki kakao
  • 1/2 szklanki wody
  • 250g mleka w proszku
  • dodatki wedle uznania- u nas pokruszone herbatniki i suszona żurawina

Sposób przygotowania:
W garnuszku rozpuszczamy masło (na maleńkim gazie, pilnując, aby się nie zagotowało). Do niego dodajemy cukier i kakao, wlewamy 1/4 szklanki wody i wszystko dokładnie mieszamy. Do większej miski wsypujemy mleko w proszku oraz dodatki. Na to wylewamy masę maślana i dokładnie wszystko mieszamy, stopniowo dodając resztę wody, aby powstała jednolita masa. Powstałą masę przekładamy do małej keksówki wyłożonej folią aluminiową (na wierzch również dobrze dać kawałek folii i docisnąć dłonią, aby blok miał w miarę regularny kształt). Wstawiamy do lodówki, aby się schłodziło (najlepiej na całą noc, ale jakieś 2-3 godziny w zupełności powinny wystarczyć). Przed podaniem pokroić ostrym nożem na plastry.




Jak widać, blok czekoladowy jest bardzo łatwy do zrobienia :) Uprzedzam, że należy do tych deserów, które są sycące, kaloryczne i co najważniejsze smaczne. Jednak bez obaw- raczej nie dacie rady zjeść więcej niż kawałek czy dwa, bo blok jest pieruńsko słodki (idealny do gorzkiej herbaty) ;) Jeśli w takich smakołykach gustujecie to będziecie zadowoleni :)



Smacznego!!! :)





29 komentarzy:

  1. Ale mi narobiłaś smaka :) Od dawna zbieram się, żeby poszukać przepisu na blog a tu już mam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadłam nie tak dawno podobny blok, smakowite to ale jednak muszę się pilnować ze względu, że ćwiczę i staram się ograniczać słodkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się zabieram do ćwiczeń już od dawna, ale jakoś wiecznie brak mi mobilizacji...

      Usuń
  3. Ach, chodzi za mną blok już też chyba z miesiąc... A teraz to już pewnie zrobię :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale ochoty narobiłaś. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko... Jadę do sklepu po coś słodkiego :o

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale smacznie wygląda, aż chce się zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  7. właśnie dostałam ślinotoku xD

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna sprawa:) przepis juz sobie spisałam... ciąża prze mi na słodkie ostatnio, może wyjdzie taniej niż ciastka ze sklepu bo tych to paczka mało

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale mi narobiłaś ochoty na słodkie, a już całą czekoladę zjadłam i zostały tylko ciasteczka :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja mama robi bardzo podobny blok czekoladowy :) Jeden dzień i takiego bloku już nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas wytrzymał trochę dłużej- jakieś 3 dni :)

      Usuń