Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, zima się uparła i nie chce odejść. Ba! Złośliwie nasypała śniegu i chyba nie rozumie, że to już najwyższy czas, aby wiosna zawitała na dobre... Ale nic to! Nie damy się! Pokażemy jej, że pomimo śnieżnych zasp i podwórkowych bałwanów my jesteśmy już w typowo wiosennym nastroju :)
Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, a za to tym idzie i przedszkolne kiermasze świąteczne. I w ten oto sposób powstała pierwsza partia Wielkanocnych ozdób dla mojej Przyjaciółki, a konkretniej na kiermasz w przedszkolu jej syna. Oto filcowe kurczaczki i pisanki, które niebawem znajda nowych właścicieli :)
Więcej zdjęć na Czarodziejkowym blogu :)
Mam nadzieję, że się spodobają. A Wam przypadły do gustu?
W naszym przedszkolu to wydarzenie już jutro, w związku z czym trzeba dzisiaj zakasać rękawy i brać się do roboty. Mam w planach wykonanie takich ozdób i zrobienie dodatkowo czegoś słodkiego dla małych łasuchów. Trzymajcie kciuki, abym wyrobiła się czasowo ;)
Masz talent Petitek!<3
OdpowiedzUsuń/Wiktoria
Śliczne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, z Twoich ust to największa pochwała :)
UsuńŚliczne ozdóbki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Maya
Dziękuję, nawet nie wiecie jak się cieszę, że się podobają :D
OdpowiedzUsuńFenomenalne :) Genialny pomysł, a jakie wykonanie :)
OdpowiedzUsuń