niedziela, 31 maja 2015

Koronkowe naklejki wodne od Born Pretty Store i delikatny gradient :)



Czas nadrobić zaległości i zabrać się za posty paznokciowo-kosmetyczne ;)
Na pierwszy ogień pewnie pójdą posty ze zdobieniami z produktami od Born Pretty Store, więc spodziewajcie się naklejek i ćwieków.
Jak tylko zobaczyłam na stronie naklejki wykorzystane w dzisiejszym zdobieniu, od razu się w nich zakochałam. Nie dość, że uwielbiam koronkowe wzory, to jeszcze do tego te kolory! Nie było innej opcji- musiały być moje :)


sobota, 23 maja 2015

Tummy Rub Butter od Mama Mio




Tak jak obiecałam Wam ostatnio, dzisiaj kilka słów na temat kremu uelastyczniającego skórę brzucha Tummy Rub Butter. Jest to kosmetyk z linii Mama Mio dedykowanej kobietom w ciąży oraz świeżo upieczonym mamom. 

Na spotkaniu Matki na Dzikim Zachodzie każda z nas otrzymała do przetestowania próbkę owego specyfiku. Nie mnie oceniać czy był to dobry wybór firmy, tym bardziej, że zdecydowana większość z nas nijak ma się do docelowej grupy użytkowniczek Tummy Rub Butter ;)  Niemniej skoro rzekło się A to trzeba też powiedzieć B, dlatego też dzisiaj pojawia się ten post...


czwartek, 21 maja 2015

Matki na Dzikim Zachodzie część druga :)




Ostatnio pisałam Wam o spotkaniu Matki na Dzikim Zachodzie, w którym miałam przyjemność uczestniczyć miesiąc temu. Dzisiaj pokażę Wam co takiego znajdowało się w tych torbach, które przytaszczyłam do domu ;)


sobota, 16 maja 2015

Matki na Dzikim Zachodzie część pierwsza ;)





Kochani, jak niektórzy z Was wiedzą, w kwietniu uczestniczyłam w spotkaniu blogerek. I to nie byle jakim, bo spotkaniu mam blogujących pod nazwą "Matki na Dzikim Zachodzie". Jak wszystkim matkom, i nam leży na sercu dobro dzieci (nie tylko naszych własnych), dlatego też spotkanie połączone było z licytacją, a cała uzbierana kwota została przekazana na rzecz Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych. I tutaj należy się ogromny ukłon w stronę organizatorek i sponsorów, którzy umilili nam ten dzień i postanowili wspomóc akcję.


Organizatorki spotkania- Martę i Kasię, poznałam przy okazji dwóch innych blogerskich zlotów, które odbyły się w Szczecinie. Co tu dużo gadać, są to przesympatyczne osóbki, pełne pozytywnej energii i zapału i ogromnie się cieszę, że mogłam się z nimi spotkać ponownie. Dziewczyny odwaliły kawał dobrej roboty i  należą im się brawa za zorganizowanie spotkania i dopięcie wszystkiego na ostatni guzik.

Nasze wspaniałe organizatorki: Kasia i Marta

No a teraz pora zdradzić Wam parę szczegółów na temat samego spotkania i jego przebiegu ;) 

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Pawie piórka, czyli naklejki wodne z Born Pretty Store i trochę ogłoszeń parafialnych ;)




Złośliwość rzeczy martwych i pech chyba najlepiej oddają mój ostatni miesiąc... Zepsuty aparat w telefonie (już przeszło tydzień czekam na nowy telefon, którego szukają dla mnie w różnych zakątkach Polski i coś cholera znaleźć nie mogą ;) , rozwalone gniazdo kart pamięci w aparacie, zgubiona karta ze zdjęciami i tak bez końca... Oby maj był dla mnie łaskawszy, bo inaczej chyba oszaleję!

Niestety przez to nie podołałam projektom paznokciowym (Cztery Żywioły oraz Maszyna Losująca), ale będę nadrabiać zaległości i mam nadzieję, że Dziewczyny jakoś mi to wybaczą :*

Dzisiaj udało mi się odnaleźć kartę pamięci, więc powoli będę się starała okiełznać ten blogowy bałagan i w miarę na bieżąco wrzucać nowe/stare posty. 

Dzisiaj mam dla Was zaległe zdobienie z pawimi piórkami. Naklejki zamówiłam ze sklepu Born Pretty Store. Jeśli mielibyście ochoty na zakupy to pamiętajcie, że mam dla Was 10% kod rabatowy! Znajdziecie go w prawym pasku bocznym i na końcu posta :)
Zdaję sobie sprawę z tego, że jakość zdjęć po prostu powala, ale po cichu liczę na to, że przymkniecie na to oko.


wtorek, 10 marca 2015

Tattoo nails, czyli tatuaże na paznokciach ;)



Pierwsza połowa marca tradycyjnie już u mnie mija na wariackich papierach. Urodziny (moje 28. i bloga 2.), Dzień Kobiet, Dzień Mężczyzn, imprezy rodzinne i w końcu WIOSNA! Nic dziwnego chyba, że ciężko mi wygospodarować wolną chwilę co by siąść w spokoju przed laptopem i nadrobić posty ;)

Dzisiaj przed Wami jedno z ostatnich zdobień na długich paznokciach. W ferworze wiosennych porządków połamały się (aGwer, ja i tak wiem, że to Twoja sprawka ;* ) i teraz będę niecierpliwie czekać aż odrosną. Od listopada miałam cały czas dłuższe i po skróceniu na zero jakoś mi tak dziwnie i niewygodnie...
Tak czy siak, tym razem pokażę Wam zdobienie nietypowe. Nietypowe, bo powstało metodą eksperymentalną, po tym jak gdzieś na Instagramie nawinął mi się filmik z takim sposobem zdobienia. 


poniedziałek, 2 marca 2015

Ogniste mani, czyli projekt Cztery Żywioły ;)



Delikatnie mówiąc chyba oszalałam, że znowu podjęłam się uczestnictwa w dwóch projektach paznokciowych jednocześnie ;) Jeden już znacie z ostatniego muzycznego mani, drugi to "Cztery żywioły" u Joanny. Jeśli ktoś z Was miałby ochotę się przyłączyć to zapraszamy do zabawy! :)


Jak widzicie, żywioł do zmalowania w pierwszym tygodniu to ogień. Ogniste płomienie miały się prezentować trochę inaczej, jednak w trakcie okazało się, że mój bazowy żółty lakier jest jednak odrobinę za ciemny i już nie chciałam kombinować.

piątek, 27 lutego 2015

Muzyczne mani, czyli akcja 'maszyna losująca' :)



Dawno nie brałam udziału w żadnym projekcie, więc gdy zobaczyłam co znowu wymyśliła Frambuesa to musiałam, no po prostu musiałam w tym uczestniczyć! Akcja jest prosta- do maszyny losującej trafiły wszelakie propozycje na mani i co 2 tygodnie zmienia się słowo klucz. Póki co sprawa przedstawia się następująco...


O ile w przypadku mani muzycznego od razu wiedziałam co chcę zmalować, tak przy żarówce i tornado przewiduję małe trudności ;) Ciekawa jestem co zmalują Dziewczyny! Natomiast teraz pokażę Wam co mi chodziło po głowie :)

środa, 25 lutego 2015

Soczysty róż Virtual i sreberko NYC :)



Już myślałam, że koniec z zaległymi zdobieniami, a tu niespodzianka- znalazłam jeszcze jedno! Dla odmiany teraz czas na różowo-srebrny duet. Nie do końca wyszło tak jak planowałam, ale tragedii nie ma, więc mogę Wam pokazać ;)


niedziela, 22 lutego 2015

Niebiesko mi, czyli kwiaty i błyskotki ;)




Coś ostatnio mam słabość do niebieskości na paznokciach. Kiedyś nigdy nie sięgałam po lakiery w tym kolorze, a od jakiegoś czasu pojawia się u mnie często w różnych konfiguracjach i odcieniach. Tym razem chabrowy brokatowy piasek w towarzystwie błękitu i niebieskich kwiatów.